Ugryzienie przez mysz polną a szczepienie przeciwko wściekliźnie – odpowiada Piotr Pilarski Pytanie o możliwość zarażenia wścieklizną od psa sąsiadki – odpowiada Lek.
Jakiś czas temu ugryzła mnie dzika mysz, którą mój kot zawlekł siła do domu. Była niezwykle chłonna życia najwyraźniej i tłusta (kotna?). Czy powinnam się tym w jakikolwiek sposób martwić? Ranę przemyłam, zdezynfekowałam, lecz chodź minęło już około 2m wczoraj poczułam w palcu ból. Trochę mnie to zdziwiło bo w zasadzie zapomniałam o tym. chodzi mi oczywiście o wściekliznę. Mieszkam w Katowicach 2011-08-18, 18:25Mika ~ Okres wylęgania wścieklizny zależy od dawki wirusa. Zwykle wynosi 20- 60 dni, ale może sięgnąć nawet roku. Ból w palcu raczej nie jest objawem zarażenia się wirusem. Być może podczas ugryzienia doszło do uszkodzenia pewnych struktur, bądź też do zakażenia rany. Radzę zgłosić się do lekarza, który sam obejrzy palec, ewentualnie skieruje na potrzebne badania. 2011-08-18, 18:35arnica ~ Rany już nie ma :) to było co najmniej 2 miesiące temu. Ucierpiał opuszek palca, a Ból przypominał nieco rwanie w kości w sumie przez jakieś 2h, obejmujący 2 paliczki palca. Dziś już nie boli, ale tak mi się jakoś przypomniało o tym incydencie z myszą, stąd pytam, czy teoretycznie istnieje taka możliwość. Dziękuję za odp :) 2011-08-18, 19:45Mika I jak sie ta sprawa skonczyla bo mnie tez dzika mysz przywleczona przez kota ugryzla 2012-08-19, 12:02~hmka2 Teoretycznie jesli wirus wcsieklizny dostanie sie do krwioobiegu ludzkiego to jest taka mozliwość, natomiast nie wszystkie gatunki przenoszą wirus. szczerze mówiąc nie wiem jak jest z gryzoniami- najlepiej zapytac jakiegos weterynarza czy wgl mysz przenosi wirus i jesli tak to udac sie na szczepienie 2012-12-29, 22:35~xyxy Czesc. Czy moze ie napiszc jak u Was wyglada teraz sytuacja po ugryzieniu przez mysz polna? M. 2014-05-30, 13:20~goscdhdhdhd Strony: 1 wątkii odpowiedzi ostatni post
51 views, 3 likes, 1 loves, 2 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from Aza Sznaucer Biały - Opowieści Dziennej Treści: Mła we własnej psiosobistości. O wenchu zwierzynem z metrów
Moje koszatniczki walczyły z sobą i dorosła córka próbując je rozdzielić została dosyć głęboko ugryziona w boli ją rana i chciałabym wiedzieć co robić w takim się martwię bo słyszałam,że może nawet dojść do wstrząsu po kilku godzinach od wiedzieć czy to prawda i co w ogóle może grozić człowiekowi po takim ugryzieniu . Zaniepokojona mama. Przede wszystkim warto by córkę obejrzał lekarz. Najczęstsze powikłanie to zakażenie bakteryjne. Być może konieczne okażą się każdym razie proszę nie panikować :)
Jeśli to możliwe, zadzwoń do awaryjnego szpitala weterynaryjnego, do którego się udajesz, przed wyjazdem lub w drodze, aby poinformować ich, co się stało i że jesteś w drodze. Weterynarz oczyści ranę po ugryzieniu. Jeśli ugryzienie jest małe, Twój pies może otrzymać antybiotyk i odesłany do domu.
Pogryzienie przez psa zawsze wymaga natychmiastowej interwencji lekarskiej i dalszego postępowania – nawet wówczas, gdy efektem ugryzienia jest tylko powierzchowna rana. Warto wiedzieć, co zrobić w takiej sytuacji, na czym polega pierwsza pomoc i kogo należy zawiadomić. - CZYTAJ TAKŻE - UKĄSZENIE PRZEZ ŻMIJĘ – JAK SOBIE RADZIĆ NA GÓRSKIM SZLAKU? > Pierwsza pomoc Najważniejszym elementem pierwszej pomocy w przypadku ugryzienia przez psa jest właściwe postępowanie z raną – okazuje się, że oczyszczenie miejsca ugryzienia zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia wścieklizny o 90%. Jeśli mamy taką możliwość, to konieczne jest gruntowne i dokładne przemycie rany wodą z mydłem (najlepiej antybakteryjnym), a następnie jej zdezynfekowanie, np. za pomocą wody utlenionej lub środka na bazie spirytusu. Tak oczyszczone miejsce ugryzienia należy owinąć bandażem i jak najszybciej udać się do sytuacji, gdy znajdujemy się w miejscu, w którym nie mamy dostępu do wody i mydła, należy oczyścić ranę ze śliny psa i pozwolić się jej wykrwawić przez kilka minut – pozwoli to pozbyć się bakterii, które dostały się do naszego organizmu w wyniku ugryzienia przez psa. Ugryzienie przez psa: kogo zawiadomić? W przypadku, gdy nas lub nasze dziecko zaatakował pies, należy niezwłocznie wezwać nie tylko pogotowie ratunkowe, lecz także policję. Lekarz udzieli nam fachowej pomocy medycznej i zdecyduje o dalszym postępowaniu, a policja wyjaśni okoliczności zdarzenia oraz ustali właściciela agresywnego czworonoga. Zazwyczaj na miejsce zdarzenia wezwany zostanie także lekarz weterynarii. - CZYTAJ TAKŻE - KRWOTOKI: JAKIE RODZAJE KRWOTOKÓW WYRÓŻNIAMY I NA CZYM POLEGA PIERWSZA POMOC? > CHOROBY TROPIKALNE - SPRAWDŹ, JAK SIĘ PRZED NIMI CHRONIĆ! > UŻĄDLENIE PRZEZ OWADA: JAK WYGLĄDAJĄ OBJAWY I JAK NALEŻY POSTĘPOWAĆ? > CO POWINNA ZAWIERAĆ APTECZKA PODRÓŻNIKA? > Leczenie po ugryzieniu przez psa Po ugryzieniu przez psa poszkodowanemu powinna zostać podana szczepionka przeciwko tężcowi. Jest to jednak możliwe tylko w przypadku, gdy od otrzymania ostatniej dawki minęło 5 lat. W przeciwnym razie można odstąpić od podania szczepionki, ponieważ osoba ugryziona posiada wystarczającą ochronę i nie wymaga dodatkowej profilaktyki. Taka sytuacja dotyczy głównie dzieci, które są szczepione zgodnie z Programem Szczepień Ochronnych. W sytuacji, gdy doszło do pogryzienia przez psa, konieczne jest także wdrożenie profilaktyki wścieklizny oraz dokładnie oczyszczenie i opatrzenie rany przez lekarza. Zazwyczaj poszkodowanemu zaleca się dodatkową antybiotykoterapię – można z niej jednak zrezygnować wówczas, gdy ugryzienie przez psa ma charakter powrocie do domu konieczne jest obserwowanie procesu gojenia się rany i regularne zmienianie opatrunków. Odszkodowanie za ugryzienie przez psa Osobie, która została pogryziona przez psa, przysługują dwie kategorie roszczeń – zadośćuczynienie i odszkodowanie. Zadośćuczynienie należy się za tzw. „szkody niematerialne”, tj. doznaną krzywdę, cierpienie fizyczne i psychiczne, które były wynikiem nieszczęśliwego zdarzenia. Niekiedy może ono dotyczyć także blizn powstałych na skutek ugryzienia lub urazów czy problemów psychicznych będących konsekwencją zdarzenia. Odszkodowanie należy się za tzw. „szkody materialne”, tj. np. za przedmioty, które uległy zniszczeniu w wypadku pogryzienia przez psa. Poszkodowany może także żądać zwrotu kwoty, jaką należało ponieść w ramach leczenia, kosztów dojazdów do placówek medycznych lub – w przypadku dotkliwego pogryzienia, które spowodowało zwiększenie potrzeb na przyszłość – nawet przyznania comiesięcznej renty. Jak zminimalizować ryzyko ugryzienia przez psa? Wystrzegajmy się zbliżania i głaskania psa, w pobliżu którego nie widać właściciela. Uczulmy na to przede wszystkim najmłodszych. Nie podchodźmy do suk z młodymi, dla których nasza obecność może być stresująca. Nie podchodźmy do psa, który aktualnie spożywa posiłek. Nie podchodźmy do psa przywiązanego, który znajduje się za ogrodzeniem. Starajmy się unikać wzroku nieznajomego psa, gdyż może on potraktować kontakt wzrokowy jako wyzwanie i zacząć zachowywać się agresywnie. W przypadku, gdy pies, znajdujący się w naszym pobliżu, zacznie zachowywać się agresywnie, starajmy się nie okazywać strachu i zdenerwowania, a także nie wykonywać gwałtownych ruchów – zwierzę może uznać to za potencjalne zagrożenie. W sytuacji zagrożenia starajmy się nie uciekać przed psem, gdyż takie zachowanie obudzi w zwierzęciu jedynie instynkt łowiecki i zwiększy ryzyko pogryzienia.
Ugryzienie przez psa. Ugryzienie przez psa może mieć poważne konsekwencj. Jedyna osoba na świecie, która przeżyła wściekliznę bez szczepienia. Kiedy wykryto chorobę, było już za późno . Wścieklizna jest jedną z najbardziej niebezpieczny
Wścieklizna (łac. rabies) nadal jest niebezpieczna. Można się nią zarazić nie tylko podczas egzotycznych wakacji w Indiach, ale również u nas w kraju groźne może być spotkanie z nieszczepionym psem, kotem, lisem, który przed nami nie ucieka czy nietoperzem. Można się jej nabawić nie tylko przez ugryzienie, ale też przez kontakt z zawirusowaną śliną. Jakie są objawy wścieklizny i czy szczepienia są skuteczne? Jak wygląda leczenie wścieklizny? Wścieklizna nadal jest niebezpieczna. Można się nią zarazić nie tylko podczas egzotycznych wakacji w Indiach, ale również u nas w kraju groźne może być spotkanie z nieszczepionym psem, kotem, lisem, który przed nami nie ucieka czy nietoperzem. Spis treściWścieklizna: rozwój choroby od momentu zakażeniaObjawy wściekliznyWścieklizna: bezbolesna szczepionkaProfilaktyka wścieklizny: szczepienie przedekspozycyjneZasady postępowania po ugryzieniu przez zwierzęCzy zwierzę było szczepione przeciwko wściekliźnie? Wścieklizna (łac. rabies) to niebezpieczna choroba zwierząt, wywoływana przez wirusy z rodzaju Lyssavirus, z rodziny Rhabdoviridae, która może, poprzez najczęściej ugryzienie, przenieść się na człowieka. Wprawdzie mamy obowiązek szczepić psy przeciw wściekliźnie, jednak nie rozwiązuje to problemu tej choroby odzwierzęcej. To fakt, że psy zakażają się i chorują sporadycznie. Ale ze szczepieniami różnie bywa. Czasem właściciele o nich zapominają, innym razem lekceważą, dlatego nigdy nie można mieć pewności, że pies, który złapał nas w parku za łydkę, jest zdrowy. Jednak większe zagrożenie stanowią koty. Nie tylko te, które wałęsają się po śmietnikach i piwnicach, ale także domowe, ponieważ szczepienie kotów jest u nas tylko zalecane. Poza tym wścieklizną można zarazić się od innych ssaków. Szczególnie groźne są u nas nietoperze i rude lisy. Chorobę spotyka się też wśród koni i bydła, które zostało pokąsane przez zakażone lisy. Wścieklizna: rozwój choroby od momentu zakażenia Niebezpieczna jest dla nas ślina zwierząt, bo może zawierać wirus wścieklizny. Groźne jest nie tylko ugryzienie, ale także polizanie przez chore zwierzę zranionej skóry, błon śluzowych ust, nosa oraz spojówek. Możliwe jest również zakażenie drogą kropelkową. Wirus atakuje nasz układ nerwowy. Przez włókna nerwowe przemieszcza się do zwojów czuciowych, dalej zdąża do rdzenia kręgowego i do mózgu. Tam namnaża się bardzo intensywnie. Ile czasu zajmuje wirusowi dotarcie do mózgu? To zależy od miejsca, w jakim wniknął do organizmu, oraz od naszej odporności. Osiągnie cel szybciej, gdy do zakażenia doszło w obrębie głowy i szyi. U jednych choroba daje o sobie znać dopiero po 6-8 tygodniach, u innych już po 2-3. Zakażone komórki nerwowe przestają pełnić swoje funkcje, a szerzący się stan zapalny i degeneracyjny sieje nieodwracalne spustoszenie w układzie nerwowym. Objawy wścieklizny Zaczyna się od mrowienia i pieczenia w miejscu, w którym doszło do zakażenia, czyli dokładnie tam, gdzie ugryzło lub polizało nas chore zwierzę. Ręka, noga czy inna część ciała zaczyna drętwieć i boleć. Zwykle rana już dawno się zagoiła, więc nie kojarzymy tego z ugryzieniem. Do tego dochodzi złe samopoczucie, bezsenność lub wzmożona senność i niewysoka gorączka. Chory jest pobudzony, ma wodowstręt. Niektóre osoby reagują nerwowo na najmniejszy podmuch powietrza (aerofobia). Choroba postępuje szybko, niemal z godziny na godzinę stan zdrowia się pogarsza. Pobudzenie może przechodzić w drgawki. Z czasem pojawiają się niedowłady i paraliż. W końcu dochodzi do porażenia mięśni układu oddechowego i uduszenia. Od wystąpienia pierwszych objawów do śmierci najczęściej mija tylko tydzień. Każdego roku umiera na świecie około 60 tysięcy osób na wściekliznę. Większość z nich w krajach tropikalnych, gdzie powszechnie nie szczepi się zwierząt przeciwko tej chorobie i lekceważy się pogryzienia. Około 20 tysięcy osób w ciągu roku umiera na wściekliznę w Indiach - weź to pod uwagę, jadąc do tego kraju. W krajach europejskich i Ameryki Północnej przypadki zakażenia są sporadyczne. Kilka lat temu na Mazurach odnotowano przypadek wścieklizny u kobiety, która zakaziła się od własnego kota. Wścieklizna: bezbolesna szczepionka Na wściekliznę jeszcze nie wymyślono leku. Ale wirusy można unieszkodliwić, podając odpowiednią szczepionkę. Szczepionka jest skuteczna, pod warunkiem że przyjmie się ją, zanim wystąpią pierwsze objawy choroby. Potem na ratunek jest za późno. Dlatego szczepienia powinno się rozpocząć w ciągu 10 dni od kontaktu ze zwierzęciem. Zamiast podawania bolesnych zastrzyków w brzuch, dziś szczepi się w ramię. Zastrzyk jest bezbolesny i bezpieczny - nie daje powikłań neurologicznych. Powtarza się go pięć lub sześć razy. Lekarz może zlecić podanie przeciwciał w postaci swoistej immunoglobuliny. Zapewnią one ochronę przed chorobą, zanim organizm wytworzy poszczepienne przeciwciała. Zastrzyk wykonuje się raz w pośladek w dniu rozpoczęcia szczepień lub w ciągu 7 dni od pierwszej dawki. Szczepionkę trzeba podać, zanim wystąpią objawy zakażenia. I dawka - jak najszybciej od niebezpiecznego kontaktu ze zwierzęciem. II dawka - 3 dni po dawce początkowej. III dawka - 1 tydzień od pierwszego szczepienia. IV dawka - 2 tygodnie od pierwszej dawki. V dawka - po miesiącu od pierwszej dawki. VI dawka - po 3 miesiącach od pierwszego szczepienia (tylko wtedy, jeśli zaistniało poważne zagrożenie wścieklizną). Nie bój się szczepionki Kiedyś pogryzionym groziła seria bolesnych zastrzyków w brzuch. Dziś szczepi się w ramię lub pod łopatkę. Zastrzyk nie jest bardziej bolesny niż inne. Potem nieraz trochę boli w miejscu ukłucia, okolica może być zaczerwieniona i spuchnięta przez kilka dni. Szczepienie powtarza się 5 lub 6 razy. Czasem podaje się przeciwciała – zapewniają ochronę przed chorobą, zanim organizm wytworzy własne. Profilaktyka wścieklizny: szczepienie przedekspozycyjne Szczepieniami ochronnymi są objęte osoby szczególnie narażone na chorobę, np. leśnicy. Turyści udający się do krajów o wysokim ryzyku zagrożenia chorobą (Indie i inne kraje tropikalne) również powinni się zaszczepić, zwłaszcza jeśli planują aktywny wypoczynek: jazdę na rowerze, biwakowanie, trekking. Oczywiście tego rodzaju szczepienie zaleca się również lekarzom weterynarii i ich asystentom, ale także... listonoszom, którzy mogą być narażeni na kontakt z zakażonymi zwierzętami podczas roznoszenia poczty. Warto pamiętać, że na zakażenie wścieklizną szczególnie narażone są dzieci, uwielbiające głaskać wszystkie napotkane zwierzęta. Szczepienie przedekspozycyjne dzieci i dorosłych polega na podaniu trzech dawek według schematu: 0, 7, 28 dzień (wg WHO: 0, 7, 21 lub 28 dzień). Dawkę uzupełniającą podaje się 12 miesięcy później, zaś w celu zapewnienia ciągłości ochrony, co 5 lat należy podać dawkę przypominającą. Trzy dawki przedekspozycyjne powinny być przyjęte przynajmniej 3 tygodnie przed planowanym wyjazdem. Zasady postępowania po ugryzieniu przez zwierzę Gdy ugryzie (poliże) nas obce zwierzę, dokładnie przemyjmy zranione miejsce bieżącą wodą i mydłem (zabija wirus). Odczekajmy kilka minut, żeby rana się wykrwawiła (wtedy jest szansa, że wirusy nie wnikną głębiej). Załóżmy jałowy opatrunek i niezwłocznie udajmy się do lekarza (np. na ostry dyżur). Specjalista na podstawie wywiadu oceni ryzyko zakażenia wścieklizną, opatrzy profesjonalnie ranę i w razie potrzeby skieruje do Poradni Profilaktyki Wścieklizny. Postaraj się zidentyfikować właściciela psa (kota). Zwierzę musi być natychmiast zbadane i poddane kwarantannie weterynaryjnej (nawet gdy było szczepione). Od oględzin zależy, czy musisz poddać się szczepieniu. Czy zwierzę było szczepione przeciwko wściekliźnie? Ważne jest ustalenie, czy pies (kot) był szczepiony przeciw wściekliźnie. Jeśli właściciel nie chce okazać dokumentu, należy wezwać na pomoc straż miejską albo policję. Zwierzę musi być natychmiast zbadane przez weterynarza – od wyników oględzin zależy dalsze postępowanie. Gdy okaże się, że zwierzę jest chore na wściekliznę, pacjentowi od razu podaje się zastrzyk. Jeśli zwierzę jest zdrowe i ma aktualne szczepienie, musi być poddane 15-dniowej obserwacji. Bezwzględnym wskazaniem do szczepień jest ugryzienie w głowę lub szyję, a także pogryzienie przez bezpańskiego psa czy kota. Zwierzęta dzikie – lisy, jenoty, nietoperze – traktuje się jak chore i zaleca się szczepienie. Wyjątek stanowią sytuacje, gdy udowodni się, że nie mają wścieklizny. Szczepienia trzeba rozpocząć w ciągu 10 dni od ugryzienia (lub innego niebezpiecznego kontaktu ze zwierzęciem). Jak uniknąć zakażenia wścieklizną? Podejrzane są zwierzęta, które zachowują się niezgodnie ze swoim instynktem: pies agresywny, z dzikim spojrzeniem i pianą w pysku oraz lis, który wydaje się przyjazny, uległy, oswojony, podchodzi do ludzi. Omijaj je szerokim łukiem. Nie dotykaj nietoperza, który wpadł do pokoju w środku dnia, ponieważ już sama jego aktywność o tej porze (normalnie prowadzi nocny tryb życia) jest podejrzana. Niepokoić powinna obecność nietoperza w nietypowym miejscu - zamiast na strychu jest w mieszkaniu albo na podwórku i ma trudności z lataniem. Jeśli spotkasz zwierzę, które dziwnie się zachowuje, natychmiast zawiadom sanepid albo pobliskiego weterynarza. Nie próbuj go chwytać, bo może być zakażone. Nie głaszcz i nie karm obcych zwierząt (ani domowych, ani dzikich), ponieważ choroba może być zaraźliwa, zanim u zwierzęcia wystąpią objawy. Jeżeli zwierzę wróci do domu pogryzione (zakrwawione), natychmiast pójdź z nim do weterynarza. miesięcznik "Zdrowie" Magdalena Moraszczyk - artykuł pochodzi z miesięcznika "Zdrowie" | Konsultacja: dr n. med. Piotr Kajfasz, specjalista chorób zakaźnych, medycyny morskiej i tropikalnej
Krew wysysana przez meszki nie krzepnie natychmiast, ponieważ w ślinie owadów znajdują się substancję przeciwkrzepliwe. Dodatkowo składniki znieczulające sprawiają, że po ataku insekta czujesz wyłącznie moment ugryzienia. Samo wysysanie krwi jest całkowicie bezbolesne.
Jak chronić się przed ugryzieniem? Meszki zwykle widywane są w cieple dni. Największe ryzyko natknięcia się na nie występuje na terenach parkowych oraz w pobliżu wody. By zmniejszyć prawdopodobieństwo ugryzienia, należy stosować repelenty przed wyjściem z domu. Również odpowiedni ubiór ma znaczenie – długie rękawy osłonią ciało, ograniczając dostęp owadów do skóry. Meszki mogą zaatakować także w domu – by uniknąć ugryzienia, warto zamontować w oknach moskitiery. Uniemożliwią również wejście innych niechcianych gości, na przykład os, much czy komarów. Co stosować jako remedium na ugryzienia meszek? Ugryzienia meszek łatwo rozpoznać – ich ślina jest silnie toksyczna, przez co pozostawiają obrzęk i krwawiący ślad na skórze. By zmniejszyć widoczność śladu po ugryzieniu i złagodzić obrzęk, zastosować można kilka sprawdzonych sposobów. • Okład z octu – by go przygotować, wystarczy do szklanki wody dodać łyżkę octu. Roztworem należy nasączyć gazik i przyłożyć go do ugryzienia • Olejek lawendowy – produkt dostępny jest w aptekach i drogeriach. Łagodzi ból, a przy tym odkaża. • Okład z cebuli – wystarczy przyłożyć do ugryzienia plaster cebuli, by oczyścić ugryzienie z toksyn. • Okłady ziołowe – wiele ziół ma właściwości odkażające i przeciwzapalne. By zmniejszyć obrzęk i odkazić miejsce ugryzienia, zastosować można okład z werbeny, tymianku lub szałwii. Zioła należy zalać wrzątkiem i poczekać, aż wywar nieco ostygnie. Gdy jest już ciepły, wystarczy zamoczyć w nim gazik i przyłożyć do ugryzienia. Należy pamiętać, by nie drapać miejsca ukąszenia – może to doprowadzić do zakażenia, a wtedy konieczne staje się użycie antybiotyku. W szczególności dotyczy to dzieci, które nieświadomie często drapią ugryzienia, nieświadome płynących z tego konsekwencji. Reakcja alergiczna po ukąszeniu meszek Uczulenie Uczulenie na jad meszek występuje rzadko, jednak po ugryzieniu przez owady na skórze często pojawia się odczyn podobny do uczuleniowego. Ślina meszek zawiera liczne toksyny, przez co po ugryzieniu przez kilka dni może pozostawać ślad. Powinien zagoić się w ciągu 5-7 dni. Świeże ugryzienie należy przemyć letnią wodą, po czym zastosować wybrany środek na ukąszenia. Harara, czyli zatrucie Na powikłania wynikające z ugryzienia meszki są narażone niemowlęta oraz osoby w stanie śpiączki alkoholowej. Ugryzienie w ich przypadku może doprowadzić do harary, czyli zatrucia organizmu, które w skrajnych przypadkach skutkować może nawet obrzękiem płuc. Po wystąpieniu obrzęku należy niezwłocznie udać się do szpitala. Ugryzienie przez psa, kota lub inne zwierzę. Ukąszenie przez żmiję zygzakowatą. Użądlenie przez owady. Data weryfikacji: 10 sierpnia 2023. Zobacz także. Postępowanie w nadciśnieniu tętniczym. Podsumowanie wytycznych European Society of Hypertension 2023. W artykule przedstawiono m.in. szczególne postaci nadciśnienia tętniczego

Ugryzienie meszki potrafi pozostawić bolesną rankę, pomimo tego, że owad ten jest taki niepozorny i mały. Miejsce ugryzienia robi się zaczerwienione i obrzęknięte i może utrzymywać się to nawet przez tydzień. Jak sobie radzić domowymi sposobami z ugryzieniami meszek? Czemu są one niebezpieczne dla niemowląt? Meszki to malutkie owady, wśród których wyróżnia się prawie 2000 gatunków. Niemal 50 z nich żyje w Polsce. Są prawdziwą plagą ciepłych, letnich dni. Samice meszek żywią się krwią i są wyjątkowo drapieżne. Chętnie atakują ludzi, ponieważ do naszej skóry mają ułatwiony dostęp, w przeciwieństwie do porośniętej sierścią skóry zwierząt. Aparat gębowy meszek jest przystosowany do rozcinania skóry. Owady te posiadają specjalne haczykowate włoski, które rozrywają tkanki. Podobnie jak w przypadku komara, ślina meszek zawiera enzymy, które sprawiają, że krew nie krzepnie i lekko się rozrzedza, co ułatwia jej wysysanie. Ślina ta jest silnie toksyczna, dlatego też ludzki naskórek natychmiast reaguje alergicznie na ugryzienie meszki. Pojawiają się zaczerwienienie, mały krwisty ślad, obrzęk. Może się zdarzyć, że organizm zareaguje na ugryzienie silną odpowiedzią układu odpornościowego, może pojawić się gorączka i osłabienie organizmu. Co na ugryzienia meszek? Ponieważ meszki powodują powstanie ranek, należy zadbać, by ranek tych nie zabrudzić, ponieważ może to doprowadzić do zakażenia tego miejsca. Należy je zdezynfekować. Następnie można ratować się domowymi sposobami na ugryzienia meszek. Idealnie sprawdzi się okład z cebuli. Nie dość, że ma działanie przeciwbakteryjne, to dodatkowo oczyszcza z toksyn, czyli również z jadu meszek. Okład na ugryzienie możesz wykonać także z sody oczyszczonej. Rozpuść jej łyżeczkę w połowie szklanki wody. Zmocz w roztworze wacik i kilka razy dziennie przemywaj ugryzione miejsce. Na ugryzienie meszek możesz także zastosować olejek lawendowy. Polej nim wacik i przyłóż do ranki. Powtarzaj kilka razy dziennie. Ugryzienia meszek a niemowlęta Ugryzienia meszek są szczególnie groźne dla niemowląt. Maluszki nie potrafią się od nich opędzać, przez co owady mają swobodny dostęp do ich skóry. Substancje uwalniane ze śliny meszek potrafią doprowadzić do silnego zatrucia organizmu. Efektem może być choroba harara, która prowadzi do wielu groźnych komplikacji, w tym do obrzęku płuc. Nigdy nie należy niemowlęcia zostawiać na zewnątrz bez moskitiery, jeżeli nie będziesz mieć go cały czas na oku, by ewentualnie odpędzać od niego meszki. [Zdjęcie główne: Wikipedia]

. 77 24 2 453 454 66 221 490

ugryzienie przez mysz polną